Archiwum 10 listopada 2002


lis 10 2002 O śmierci
Komentarze: 2

"A kiedy zasnę kochanie , gdy się ze światem rozstanę
i będę długim przedmiotem raczej smutnym
czy mnie wtedy przygarniesz ramionami ogarniesz i naprawisz co popsuł los okrutny
często myślę o tobie często piszę do ciebie
głupie listy w nich miłość i uśmiech potem w piecu je chowam
płomień skacze po słowach nim w popiele nie uśnie"

kobieca_reka : :
lis 10 2002 Jestem podła
Komentarze: 0

Przepraszam...przepraszam, że rozbudziłam w Tobie jakieś uczucia. Nie wiedziałam, że Ty to tak odbierzesz...nie wiedziałam, że tak traktujesz naszą znajomość. Nie wątpię, że w głębi duszy miałam różne zamierzenia...lecz wiedziałam, ze przecież nie mogę. Zawsze kochałam mojego Skarbeńka, nawet gdy nie było Go przy mnie...nie można chyba tak samo kochać dwóch osób..przepraszam...nie chciałam...co moge zrobić by było dobrze, byś nie czuł się źle...powiedz proszę...choć jedno słowo...a zrobię jak chcesz...

kobieca_reka : :