Archiwum czerwiec 2003, strona 4


cze 09 2003 Będzie dobrze
Komentarze: 2

Wczorajszym wieczornym słowem sprawiłeś mi wielką radość. Powoli klaruje się wspólna przyszłość, na którą czekam od dawna. Jest szansa na to, i na tamto. Jest nadzieja na naszą miłość, na życie prawdziwe...pamiętasz? "Trzeba być zawsze razem". Nie puszczę Cie już...będzie dobrze Kotku,będzie dobrze...Słyszałam emocje w Twoim głosie, te nutki szczęścia, których wyrażenie przychodzi Ci zawsze  z trudem. I słyszałam nadzieję...będzie dobrze Kochanie...Wspólne życie nie jest łatwe, tyle problemów, komplikacji, ale będę Cię mocno trzymać za rękę, przeskoczymy każdą przeszkodę...bo Cię kocham...a teraz codzienność...wyruszam na podbój tego dzisiaj...cudownego dnia Skarbie...

kobieca_reka : :
cze 08 2003 Śpij...
Komentarze: 3

Chcę poczuć smak opuszków Twych palców...chcę przygryźć delikatnie Twe ucho i szepnąć:"Bądź ze mną zawsze".Pogłaskałbyś mnie po policzku i wytarł łzę szczęścia...zatopiłabym się w miekkich ramionach i zasnęła jak dziecko uśpiona miłością...cichutko przyglądałbyś się mej skórze, powiekom, wsłuchiwał w powolne, rytmiczne bicie szczęśliwego serca...myślami całowałbyś dalej i wciąż...ciepłą dłonią dotykał mych włosów, pieścił oddechem,a ja bym śniła...dobranoc Skarbeńku, śpij słodko...

kobieca_reka : :
cze 08 2003 Technika płata figla
Komentarze: 1

Przepraszam za szatę graficzną...nie mam już sił...szablony nie działają...wszystko się psuje..poczekam z tym na lepsze czasy...

kobieca_reka : :
cze 07 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2

Dziś, po raz pierwszy odkąd jesteśmy razem, przeszła mi przez głowę myśl, jak to by było gdybysmy się rozstali Skarbeńku. Gdyby prysnęło jak bańka mydlana to, co do tej pory nas łączyło, gdyby nie było już naszej miłości. Pomyślałam jakbys się poczuł, gdybym pewnego dnia przekroczyła Twój próg i powiedziała:" Przepraszam Cię, ale zakochałam się w kimś...nie moge już dłużej być z Tobą". Jakbys zareagował. Co byś zrobił. Walczył byś o mnie? Czy nie miał byś sił. Czy hamowała by Cię duma...a gdyby mnie przytrafiła się ta inna miłość...czy może zauroczenie...czy byłabym na tyle odporna by je odeprzeć...by powiedzieć...kocham najmocniej tylko jedną osobę...i zawsze będę...czy byłabym na tyle słaba, że oddałabym się jej pokornie, a odtrącila Ciebie, bez względu na wspomnienia. Wiem bowiem jak pierwsze zauroczenie może być silne, a jak trudno wytrwać w miłości wieloletniej, kiedy to widzi się każdą wadę drugiej osoby, kiedy trudno zgodzić się ze swoimi...mężczyźni potrafią używać różnych metod by zwabić do siebie kobietę, która już z natury jest uległa uczuciom...To dlatego kiedyś prosiłam Cie:" Obiecaj mi, że gdy ja będę chciała odejść nie pozwolisz mi na to tak łatwo. Obiecaj, że będziesz o mnie walczył..." I obiecałeś...Mam nadzieję,że nie będzie takich rozterek i zmartwień...że nie dosięgnie mnie po raz drugi strzała amora...

kobieca_reka : :
cze 06 2003 Ogrodem przeznaczenia spacerując...
Komentarze: 1

Na płatkach świeżo ściętych róż, prócz czerwieni miłości i kropli porannej rosy, szary proch mych westchnień do Ciebie i płacz z rozłąki.Nieosłonioną ręką chwytam gałąź i pragnę mimo ostrych kolców zerwać pędy tej miłości, poczuć w ustach smak jej owocu. Zrywam, a nie kolec swym ostrzem, lecz cieńki jak kartka papieru brzeg płatka, zostawia na spoconej skórze mej dłoni głęboką rysę. Blizny doświadczeń razem przebytych kamienistych dróg nieplanowanych z niezrozumieniem chwilowym, bo ludzka psychika tak różna...Ból rozczarowań jednak, osłonięty mgłą woni różanych płatków i pieszczotą widoku zmysłowego, estetyką zmyślnych sztuk natury. Kształt delikatny, symbol utarty chwyta za miekkie serce..Spoglądam w niebo...Bogu dobremu za róże, za miłość jestem wdzięczna...Bogu dobremu za scenariusz na pachnącym różami papierze, wyrysowany wzorzystą czcionką, na myśl finezję i delikatność losów nasuwającą, jestem wdzięczna...Żyję w nadziei z dnia pięknego na dzień następny, ze wzorzystość czcionki scenariusza orientalizm będzie nieść wciąż i już zawsze...orientalizm w prostocie...nie pragnę zawikłań...finezję w prostocie...

Skarbeńku...Ty wiesz...Ty rozumiesz mnie spojrzeniem...słowa zbędne...słowa tylko tu...Przytulam Cię

kobieca_reka : :