lis 04 2002

Życie albo śmierć


Komentarze: 2

Duszyczko moja...oddam Cie Aniołkom...polecisz wysoko...dotrzesz na zieloną łąkę, pełną motyli o kolorowych skrzydłach, białych konwali skropionych rosą...promieni słońca...białych chmur i niebieskiego jak lazur nieba....i tego wiatru chłodnego....rozejrzysz się w około....i zdecydujesz.....wrócisz i tchniesz we mnie życie...lub ulecisz dalej, ku niebu i niebiańskiej krainie, gdzie rezki mlekiem i miodem płynące....lecz gdzie brak...tych dłoni...uśmiechu....dotyku......spojrzenia....wybierzesz.....

kobieca_reka : :
Kobiecą...
04 listopada 2002, 19:05
Klapciu, maleństwo, nie mów tak..prosze...tak nie wolno...śmierć nie jest dla Ciebie..rozumiesz....dla Ciebie jest życie...z każdymi swoimi blaskami i cieniami też...Jesteś kochana, na prawdę...starsznie podtrzymujesz mnie na duchu....trzymaj sie...
kłapouszek
04 listopada 2002, 18:46
a` propos tytułu:ja wybieram śmierć....

Dodaj komentarz