Jestem...
Komentarze: 2
Jezu...tak wiele się zmieniło. Tak wiele...
Wszystko. I ptaki i drzewa i ja sama. Tylko nie miłość...nie ona...Dalej utula mnie w smutku, cieszy się w radości. Daje mi szczęście....
Do cna obdarłeś mnie ze wstydu. Seksem otulasz, zapachem pieścisz, dotyk...ten dotyk. Odrzuciłam juz strach. Przeminął bezpowrotnie, przeminęła moja niedojrzałość. Bezpiecznie mi tak, ciepło mi tak...
Dodaj komentarz