sty 16 2003

Bez tytułu


Komentarze: 1

Nie...to nie możliwe...nikt nas nie rozdzieli...żadne pieprzone czyjeś wymysły i kaprysy, nawet jeśli ONI pierdzą w bardzo wysokie stołki...nie pozwolę zniszczyć sobie życia i nie pozwolę by ktoś przeszkodził w realizacji naszego szczęścia...będę krzyczeć...choć wiem,że to nie pomoże...zapukam do każdych drzwi, a jeśli zamkną wlezę oknem...kocham do cholery....w końcu jestem szczęśliwa...i to bezgranicznie...nie dam tego stłumic...Nie rozdzielą mnie z NIM..nikt i nigdy....ja tak chcę, On tak chce i tak będzie. Biorę życie w swoje ręce, sama je kreuję i nie pozwolę by krzyżowano mi plany...Kocham Go...tak bardzo mocno...

kobieca_reka : :
16 stycznia 2003, 02:01
To, że kochasz, jest najważniejsze... nie pozwól tego zniszczyć...
Pozdrawiam

Dodaj komentarz